niedziela, 30 czerwca 2013

Ossa ossa

Jesteśmy na wczaasach. W ossowskich lasach!
Wczoraj zagraliśmy koncert dla aktorów teatru kwadrat i ich rodzin. 
Zostałysmy bardzo mile przyjęte, czego się wcale nie spodziewałyśmy.
Po całym dniu wokalnych wyczynów, telewizyjnych podbojów i godzin spędzonych w studio zasłużyłyśmy na odpoczynek. 

Przeżyliśmy szaloną noc projektując najnowszą linię męskich toczków, wysluchując anegdot aktorów, suflerów i innych znakomitych postaci, tańcząc do rana, ukrywając kuraka i snując wizję przyszłych podbojów. 

piątek, 28 czerwca 2013

Szalone cudne urodziny najstarszej Bardotki

Urodziny to taki czas, kiedy wszyscy dookoła składają życzenia, szerzej się uśmiechają i unosi się w powietrzu atmosfera dziwnego napięcia - pozytywnego, jakby za chwilę miało się coś ważnego wydarzyć. Dla mnie to dzień refleksji nad życiem, strach przed pędzącym czasem i świadomość, że każdy kolejny rok uczy czegoś mądrego. Ten rok był naprawdę wyjątkowy w sferze muzycznej. Bardotka pojawiła się na polskim rynku muzycznym i całkiem dobrze sobie radzi. Jest to najlepszy prezent jaki mogłam sobie wymarzyć.

wtorek, 25 czerwca 2013

Chwila zawieszenia

Wiem wiem, długo się nie odzywałyśmy.
To chyba dlatego, że przeżyłyśmy kilka dni bez siebie.
Najdziwniejsze jest to, że jak płyną dni, w których każda jest w innym miejscu dzieją się z nami dziwne rzeczy.
A teraz powrót do Bardotkowej rzeczywistości.
Ja wróciłam z Londynu, laski były na weselach.
List do Pana Buczka wysłany, czekamy na odpowiedź.
Zobaczymy  się już po południu!!
A jutro Aga ma urodziny:D



czwartek, 20 czerwca 2013

List

Jest północ ze środy na czwartek. Bardotka nie śpi, Bardotka czuwa. Odnalazłyśmy go! Coraz bardziej realnym staje sie spotkanie z Olgierdem Buczkiem. Nie godzi się komunikować z Panem Olgierdem inaczej niż pisząc do Niego list. Usiadłyśmy i napisałyśmy. Oczekujemy na odpowiedź, a Foka rozwozi nas teraz czerwoną strzałą po Mazowszu. 




czwartek, 13 czerwca 2013

MiniBardotka!

Dziś piszę do Was ja - Marta!
Już wszystko wiadomo! Za cztery miesiące będziemy ciotkami i wujkami dla cudownej CÓRECZKI naszej menager.
Wprawdzie miała ona urodzić dla mnie narzeczonego, ale cóż... w takiej sytuacji muszę go szukać wśród kręcących się wokół brodaczy :]

Nasza miniBardotka już rozpoczęła edukację muzyczną - w końcu dzielnie słucha i podryguje do nagranych przez nas i naszych chłopaków utworów. A ponoć podryguje coraz bardziej intensywnie!!!

Teraz pozostało nam tylko zrobić dla niej Bardotkową wyprawkę. Rozpoczynamy poszukiwania!

wtorek, 11 czerwca 2013

Marta Ruta- nowa inspiracja

Dziś miałyśmy bardzo ważne zadanie: wybrać toczki.
Oznajmiamy światu, że od najbliższych występów będziemy prezentowały się w zjawiskowych nakryciach głowy projektantki Marty Ruty. 


Spróbowałyśmy dziś naszych sił jako Bardotka Maszynistka na trasie dworzec centralny- solec. 
"Bo ja jestem kobieta pracująca! Żadnej pracy się nie boję."

sobota, 8 czerwca 2013

Barbie, kreda i zero obojętności


 Wracając do domu znalazłyśmy nasze auto.


A teraz dopada nas zmęczenie.
Kilka dni pracy w studio po 12 godzin i człowiek nie wie jak się nazywa.

Utwory na bardotkowej płycie, napisane i zaaranżowane przez naszych cudownych chłopaków, a przez nas obdarzone melodią i tekstem, okazały się być nie lada wyzwaniem.
Ale damy z siebie wszystko :]


Na razie musimy sobie zrobić przerwę, ale połowę mamy za sobą!!
Jesteśmy oddzielnie od kilku godzin i już nie możemy wytrzymać.