Zapytała mnie czy mogłybyśmy nagrać pozdrowienia dla Olafa, który walczy z chorobą i potrzebuje wsparcia.
Nie był to dla nas żaden problem!
Zawsze jesteśmy chętne żeby przekazać ludziom choć trochę naszej pozytywnej energii.
Przy okazji spotkania się na naszym graniu, zaczęłyśmy nagrywać pozdrowienia.
Miało być szybko, zwięźle i na temat no i "może coś zaśpiewacie?":P
Pierwszy "take" był pod hasłem jednego wielkiego bełkotu, kolejny był zbyt serdeczny itd itp.
Nagrałyśmy z pięć wersji. Wspólnym głosem doszłyśmy do porozumienia "zmontujemy to...."
Tak oto powstały pozdrowienia.
Przy okazji udostępniam link do wydarzenia
https://www.facebook.com/events/242465209261040/?fref=ts
7 marca, w DZIKU odbędzie się impreza, będą różne koncerty, a pieniądze z biletów przekażemy Olafowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz