czwartek, 29 maja 2014

Płyta!!!

Udało się! Po półrocznych walkach i oczekiwaniach na wydanie naszej płyty (którą nagrałyśmy w zeszłe wakacje) zdecydowałyśmy się, że udostępnimy ją w internecie.


Wszystkich bardzo przepraszamy, że tak długo trzeba było na nią czekać i że tyle razy mówiłyśmy, że będzie, a nie było. 
Wyszło na to, że bardotki naiwnie i wiernie czekały i wierzyły, że ktoś nas wyda, w końcu wzięłyśmy sprawę w swoje ręce:)

Zabrałyśmy się do produkcji w ostatniej chwili, zrobiłyśmy na szybkości sesję okładkową. 
Spotkałyśmy się u mnie o świcie, aby przygotować fryzury i makijaże. 
Klaudia Kostrzewa zgodziła się nas uczesać i zrobiła to bardzo stylowo!! 
Oczywiście nie obyłoby się bez stresów. Foczka utknęła w pociągu gdzieś pod Pruszkowem i dojechała do nas w ostatniej chwili. 




niedziela, 18 maja 2014

Urodziny bardotkowego retro bloga - pierwsze

               Wydawać by się mogło, że przed chwilą pisałyśmy pierwszy post. Siedziałyśmy wówczas na trawie w ogrodzie rodziców Zuby i zastanawiałyśmy się czy pisanie bloga ma sens. Dziś wiem, że ma i to wielki. Dla nas jest po prostu pamiętnikiem, dla Was źródłem wiedzy o naszych zwariowanych chwilach i internetową podróżą przez bardotkowy świat.

 

 

czwartek, 15 maja 2014

Giewont czuwa...

Właśnie popijam winkiem ostatnie kęski oscypka i zastanawiam się na kiedy zaplanować kolejny wypad w Tatry. Ciekawe ile kosztuje ziemia pod Zakopanem… Albo ile by kosztowało wybudowanie małej, ślicznej i bardzo drewnianej chatynki gdzieś w okolicy górskiego szlaku…  A może zorganizować jakiś intensywny tatrzański romans? Moglibyśmy razem pić ciemne miodowe piwo, śpiewać góralskie pieśni i ganiać po górach niczym dwie wyzwolone kozice. 

Jak widać, jeszcze nie wiem jak i na jakich warunkach, ale muszę wracać w zakopiańskie okolice jak najczęściej.

DZIEŁO

piątek, 9 maja 2014

Trip Bardotki jednodniowy

               Marzy nam się trasa koncertowa - taka dłuuuga i z naszym ulubionym przewoźnikiem Rafałem Stępień z Amelia Travel!!!

środa, 30 kwietnia 2014

DZiK'a impreza

Zaczyna się nowy sezon, cały świat rusza do boju letniego. My też. Odradzamy się po zimie!
W piątek zaśpiewałyśmy na potańcówie w DZiKu. Specjalnie nie nazywamy tego koncertem. Przygotowania trwały dość długo. Musieliśmy troszeczkę zmienić nasz repertuar tak, żeby goście mogli i chcieli tańczyć. 
Tym razem zagrali z nami Stefan na gitarze, Artur na basie, Kornel na perkusji i niezastąpiony trzon naszego bandu- Karaśkot:) 
Chłopaki spisali się na bardotkowe "raz dwa, o tak!" Zrobiliśmy wspólnie aranże rockandrollowych numerów. 
Występ to była czyta przyjemność! 
Wyszalałyśmy się na scenie za wszystkie czasy! Bisowaliśmy 7 razy co było dość wyczerpujące, ale jakże ekscytujące! 




Z takich bardotkowych przygód mogę powiedzieć, że zbiórkę zrobiłyśmy u mnie w domu. Okazało się, że każda jechała do DZiKa swoim samochodem:P co za tym idzie? Droga z ochoty na Mokotów otrzymała tytuł "bardotkowy korowód". Nikomu nie udało sie rozdzielić naszych strzał:D ha! 
Granie skończyliśmy po północy. 
Mamy kilka nowych matetiałów, które już niedługo pojawią sie na YouTube.

Szczęśliwe i zmobilizowane do zmian i kolejnych działań pracujemy nad bardotkowym życiem:) 

Ten kto czyta naszego bloga ma zaszczyt dowiedzieć się, że w przeciągu kilku tygodni nasza pierwsza płyta w końcu ujrzy światło dzienne!:D Wiemy, że niektórzy długo na nią czekali, my też chciałyśmy wydać ją jak najszybciej. Długo walczyłyśmy o to, żeby móc ją wam pokazać i jestesmy szczęśliwe, że w końcu się nam uda:) 

Udanej majówki! 
Zubi 

wtorek, 8 kwietnia 2014

Absurdalnie w Absurd288



Ooooo raju! Absurd Absurd i po Absurdzie. 


Takich emocji jak ten koncert dawno nie doświadczyłyśmy. Istny Rollercoaster.

sobota, 29 marca 2014

Gotuj z Bardotką - pizza

Wpadłyśmy kiedyś na pomysł, że byłoby genialnie mieć własny program telwizyjny pod tytułem "Gotuj z Bardotką" . Każda z nas miałaby swój własny cykl i pokazywałaby swoje specjały. Program miałby swój jingiel: Goootuj z Baaardoootkąąąąą - mozzarella z Agą (to podtytuł sugerujący co będziemy robić w danym odcinku).


poniedziałek, 24 marca 2014

broda Brodacz BRODACZE


Moje uszanowanie,
mam dla Was 3 słowa : BRO DA CZE !!!


Brodacz Ivo



Oto i oni. Miałyśmy trzymać ich w ukryciu jeszcze chwilkę, ale za bardzo nas nosiło. 
Poza tym zakwalifikowali się do konkursu ŠKODA Auto Muzyka, gdzie nieźle sobie radzą, więc nie wypadało się nimi nie pochwalić.